Insomnia

Sleep seems to be distributed unevenly. Some people can’t get enough of it and will sleep like a log anytime they have a chance. Others struggle every day with dozing off and wake up at the slightest noise. Despite those differences, research suggests that we have a growing problem of insomnia in modern society as more and more people report problems with falling asleep.

Sleep is vital to our wellbeing. It helps us relax and regulates many significant processes in our bodies. When we get enough sleep (between six to eight hours according to most researchers) our tissue regenerates faster, our hormonal distribution is more effective, we feel more active, optimistic and ready to deal with everyday problems. When the healthy balance between staying awake and being asleep is distorted we are more likely to suffer from hypertension, obesity, and depression.

Today six out of every ten American reports problems with sleep at least a few days a week and more than 30 percent had some form of insomnia (problems staying asleep longer than five hours a day for periods of at least a week) over the course of last year. It’s just as much a health problem as an economic one. Statistics indicate that 411 billion dollars are lost every year in the US due to lower productivity of sleep-deprived employees.

Professor Matthew Walker from the University of California says it’s hard to say why so many people suffer from insomnia these days. It might be caused by civilization, computers, and cities that never sleep but it might just as well be a result of our own hectic lifestyles. Overburdened with duties in a fast-paced world we have less and less time to sleep. When we finally lie down we often struggle with falling asleep because our minds are too occupied with problems awaiting us the following day.

There is a number of things we can do to sleep better. “Sedatives and sleeping pills may help but they are a short-term solution. We should really focus on changing our habits,” says Professor Walker.

According to his research avoiding coffee and alcohol helps just as avoiding TVs and computers for at least two hours before going to sleep. “The light emitted by those devices tricks our brains into believing its daytime,” he says.

Despite all the little things we can do the growing threat of the insomnia epidemic calls for a systemic action. So far nobody, not even science has offered us a perfect solution but history shows us that there has not yet been a problem that humans couldn’t cope with.  Perhaps if we all sleep on the issue we’ll be able to come up with an answer.

Bezsenność

Sen wydaje się być rozłożony nierównomiernie. Niektórym ludziom zawsze jest go za mało śpią jak kamień, gdy tylko mają okazję. Inni codziennie mają problem z zasypianiem i budzą się przy najmniejszym hałasie. Pomimo tych różnic, badania sugerują, że we współczesnym społeczeństwie mamy coraz większy problem z bezsennością, ponieważ coraz więcej osób zgłasza trudności z zasypianiem.

Sen jest kluczowy dla naszego dobrostanu. Pomaga nam się zrelaksować i reguluje wiele istotnych procesów w naszym organizmie. Gdy śpimy wystarczająco długo (między sześć a osiem godzin, według większości badaczy), nasze tkanki regenerują się szybciej, gospodarka hormonalna działa sprawniej, czujemy się bardziej aktywni, optymistyczni i gotowi do radzenia sobie z codziennymi problemami. Gdy zdrowa równowaga między czuwaniem a snem zostaje zaburzona, jesteśmy bardziej narażeni na nadciśnienie, otyłość i depresję.

Obecnie sześciu na dziesięciu Amerykanów zgłasza problemy ze snem przynajmniej kilka dni w tygodniu, a ponad 30 procent miało w ciągu ostatniego roku jakąś formę bezsenności (problemy z przesypianiem więcej niż pięć godzin dziennie przez okres co najmniej tygodnia). To problem zdrowotny, ale też ekonomiczny. Statystyki wskazują, że w USA traci się co roku 411 miliardów dolarów z powodu niższej produktywności pracowników cierpiących na brak snu.

Profesor Matthew Walker z Uniwersytetu Kalifornijskiego twierdzi, że trudno powiedzieć, dlaczego tak wiele osób obecnie cierpi na bezsenność. Może to być spowodowane cywilizacją, komputerami i miastami, które nigdy nie zasypiają, ale równie dobrze może to być wynik naszego własnego, chaotycznego stylu życia. Przeciążeni obowiązkami w świecie pełnym pośpiechu mamy coraz mniej czasu na sen. Kiedy w końcu się kładziemy, często mamy problem z zaśnięciem, ponieważ nasze myśli są zbyt zajęte problemami czekającymi nas następnego dnia.

Istnieje wiele rzeczy, które możemy zrobić, aby spać lepiej. „Środki nasenne i uspokajające mogą pomóc, ale to rozwiązanie krótkoterminowe. Naprawdę powinniśmy skupić się na zmianie naszych nawyków” – mówi profesor Walker.

Według jego badań unikanie kawy i alkoholu jest pomocne, podobnie jak unikanie telewizorów i komputerów przez co najmniej dwie godziny przed snem. „Światło emitowane przez te urządzenia oszukuje nasz mózg, każąc mu wierzyć, że jest dzień” – mówi.

Pomimo wszystkich drobnych rzeczy, które możemy zrobić, narastające zagrożenie epidemią bezsenności wymaga systemowego działania. Jak dotąd nikt – nawet nauka – nie zaproponował idealnego rozwiązania, ale historia pokazuje, że ludzkość nie raz radziła sobie z trudnymi problemami. Być może, jeśli wszyscy „prześpimy się z tym problemem”, znajdziemy w końcu odpowiedź.